Wolontariat pracowniczy to długofalowy program społeczny odpowiedzialnego pracodawcy, który propaguje i umożliwia dobrowolne, społeczne zaangażowanie wśród swoich pracowników. Wydaje się takie proste? Tak, jeżeli pamiętamy, że wolontariat pracowniczy to także złożony i wymagający program społeczny wspomagający zarządzanie i rewitalizujący kulturę organizacyjną w firmie. To inwestycja w kapitał społeczny przedsiębiorstwa, który łatwo zaprzepaścić. Jest ona obciążona, zwłaszcza w dobie kryzysu, piętnem oczekiwań, że przy małych nakładach firma za

jednym zamachem zintegruje pracowników, podniesie jakość komunikacji w grupie pracowniczej, wprowadzi nową jakość w systemie rozwoju i motywacji pracowników, zliftinguje wizerunek.

Wielu menadżerom wydaje się, że ludzie z natury chcą pomagać, a jeśli jeszcze mogą zadbać o własną równowagę praca-życie osobiste, czy pozycję w firmie, to zrobią to sami z logo firmy na plecach, a nawet za firmę. Że wystarczy jedno medialne wydarzenie. Nie wystarczy. Ten wielowymiarowy program angażuje zarówno czas – bo to długofalowy proces, energię – bo wymaga kompleksowego zaangażowania odpowiednich osób nim zarządzających, i wreszcie pieniądze – bo system wsparcia pracownika w społecznym działaniu kosztuje. Dobra wiadomość jest taka, że to inwestycja, która dobrze ulokowana, mądrze zaprojektowana i zarządzana, procentuje.

Dzięki dobrze realizowanej strategii wolontariatu pracowniczego firma może skuteczniej osiągać swoje cele w głównych obszarach takich, jak: zarządzanie zasobami ludzkimi, komunikacja wewnętrzna, marketing i promocja. To czynniki, które mogą zadecydować o przewadze strategicznej organizacji i umożliwić jej osiągnięcie sukcesu.

Jak się do tego zabrać?
Zapytaj swoich pracowników oraz Waszego mentora.

Zanim rozpoczniesz zadbaj o swoich towarzyszy podróży i ekwipunek.

[totop]

Autorka wpisu

87 odpowiedzi

Dodaj komentarz